tańczą
Piotr Chudzicki, Rafał Dziemidok, Magdalena Jędra, Agnieszka Noster, Krzysztof Skolimowski, Aleksandra Ścibor
koncept, choreografia
Rafał Dziemidok
współpraca choreograficzna
Jacek Owczarek
światła, przestrzeń, kostiumy
Ewa Garniec
muzyka
Alexander Balanescu
produkcja
Art Stations Foundation, Poznań; Teatr Wielki, Poznań; Teatr Wytwórnia, Warszawa; SDK, Warszawa
premiera
25 sierpnia 2010 r. Teatr Wytwórnia, Warszawa w ramach festiwalu Hajdpark
Chociaż wydaje się to nieprawdopodobne, na początku miał być duet. Poszukując jego treści, formuły, esencji, tego czym na scenie duet być może, a czym nie, dotarliśmy do przebogatej tradycji baletu klasycznego, a w jego obrębie do niesamowitego świata Dziadka do Orzechów, baletu-instytucji, baletu-symbolu. Temat duetu ustąpił wtedy miejsca tematowi monumentalnego rytuału, który stanowi Dziadek - zarówno jego granie, jak i na niego chodzenie. Jest on bowiem najpopularniejszym baletem wszechczasów, popularniejszym nawet niż Jezioro Łabędzie (też Czajkowskiego). Grywany zazwyczaj w okresie Świąt Bożego Narodzenia, opowiada historię wigilijnego wieczoru w mieszczańskim domu i następującej po nim podróży bohaterów po magicznym świecie słodyczy, wróżek, tańczących kwiatów i płatków śniegu, nieodmiennie ściągając do gmachów oper tłumy publiczności na całym świecie.
Historia - libretto, zawsze różni się, niekiedy wręcz fundamentalnie, w zależności od inscenizacji. W świecie baletu, fabuła i postaci traktowane są, jak sie okazuje, ze swobodą, rygorystycznie zaś podchodzi się do muzyki i tańca, połączonych ze sobą w nierozerwalnym związku. Podejście takie różni się od reguł pracy w tańcu współczesnym, co z jednej strony jest odświeżające, z drugiej zaś stanowi bardzo konkretne wyzwanie. Orzech. Wiewiórka to koniec procesu przetwarzania takiego wyzwania.
Atmosfera świąt, wigilia, bajkowa podróż, taniec i muzyka sprzęgnięte w duet to koncepcje, tematy nad którymi pracowaliśmy. Proces ten sprowadzał się w dużej mierze do stawiania pytań: jaka atmosfera? jaka wigilia? jaka muzyka, jaki taniec? i wreszcie kto jest orzechem a kto wiewiórką (co jest próbą odniesienia się do siły płci kulturowej określanej przez baletowy kostium). W efekcie otrzymaliśmy taniec, obraz Świąt i świętujących, inny od klasycznego, ale może za to bliższy doświadczeniom widza.